Kremowa zupa marchewkowa z kotlecikami

               Inspiracją do tego smacznego i prostego dania były dwa przepisy z książki kucharskiej wydanej w 1957 roku, które przerobiłam na swój sposób, a przede wszystkim połączyłam.
Zupa z dodatkiem kotlecików idealnie nadaje się na obiad dla dzieci, które nie przepadają za warzywami i kaszą, ale nie tylko dla nich ! Myślę, że zasmakuje każdemu !

Poniższy przepis jest na jedną porcję, ponieważ najlepiej jeść ją od razu po ugotowaniu (odgrzewana traci cenne witaminy). 

Zupa krem z marchewki z kotlecikami gryczanymi

Zupa:

• 200 g marchwi;
• 100 ml mleka 2%;
• woda;
• cynamon;
• gałka muszkatołowa.

Kotleciki:

• 100 g kaszy gryczanej palonej;
• 200 g twarogu półtłustego;
• 1 jajo;
• 1 łyżka miodu gryczanego (lub innego słodzika);
• cynamon;
• 1 łyżeczka oleju kokosowego (do smażenia).

Zaczynamy. 

           Marchew obieram, kroję w plastry, wrzucam do garnka i zalewam wodą. Ważne żeby wody nie było za dużo, ponieważ zupa zrobi się wodnista, a ma być kremowa. Gotuję wszystko na małym ogniu. 

            W tym czasie robię kotleciki. Gotuję kaszę, a do miski dodaję ser, jajko, miód, cynamon i rozgniatam widelcem. Na koniec dodaję do masy lekko przestudzoną  kaszę i mieszam. Konsystencja całości nie może być za rzadka, w innym przypadku dodaję odrobinę kaszy mannej. Na patelnie wkładam oleju kokosowego, czekam aż się rozgrzeje, formuję kotleciki i smażę. Przy przekręcaniu na drugą stronę należy uważać, ponieważ kotleciki lubią się rozpadać. 

           Wracam do zupy ! Ugotowaną marchew blenduję, a pod koniec dodaję mleka (temp. pokojowa) i mieszam. Na koniec doprawiam cynamonem i świeżo startą gałką. Przelewam zupę, posypuję odrobinę wiórkami kokosowymi i dodaje 2-3 kotleciki ... i gotowe !!

Uwaga ! Porcja samej zupy to jedyne 100 kcal ! Fantastycznie :-)

SMACZNEGO !!