Pierogi z mąki gryczanej i farsz (nie)ruski

              Skoro mam jeszcze mąkę gryczaną pod ręką trzeba trochę poeksperymentować w kuchni i wykorzystać ją do czegoś. Wpadłam na pomysł aby zrobić pierogi z ostrym farszem. Lubię na ostro ! Oto co mi wyszło ! :-)




Pierogi gryczane z serem - przepis na około 20 pierogów

Ciasto:

  • 100g mąki gryczanej;
  • 50g mąki ziemniaczanej;
  • 150 ml wody (ciepłej);
  • 1 łyżka oleju (u mnie oliwa z oliwek, niestety zmieniła mi smak ciasta);
  • szczypta soli
Farsz:
  • 150 g sera twarogowego półtłustego;
  • pół cebuli;
  • 1 żółtko;
  • sól i pieprz do smaku (ja dodałam jeszcze gałki muszkatołowej).
Zaczynamy od farszu.
               Na patelni duszę cebulę (pokrojoną w kostkę), ale nie za długo ponieważ chcę aby była wyczuwalna. Lekko przestygniętą dodaję do rozbitego widelcem twarogu i mieszam razem z żółtkiem oraz przyprawami. 
               Pora na ciasto: przesypuję mąki z solą na stolnicę dodaję po trochu wody, wyrabiam dość szybko i formuję kulę. W tym miejscu mam parę uwag: jeśli ciasto będzie za miękkie należy dosypać mąki, jeśli za twarde wody, nie ugniatamy długo ponieważ wyjdzie nam dość gumowe ciasto po ugotowaniu.
              Gotowe ciasto kroję na plastry, rozwałkowuję i wycinam krążki szklanką. Wkładam farsz i zaklejam. Niestety przy robieniu ciasta coś poszło nie tak i strasznie mi popękało, dlatego delikatnie łączyłam brzegi widelcem. Pierogi wrzucam na lekko osoloną, wrzącą wodę i czekam parę minut aż "wypłyną", uważając żeby nie przywarły do dna garnka. 

I to koniec. Najlepiej podawać z sosem czosnkowym "własnej roboty" !!!




Miłego popołudnia !!

Komentarze

  1. ja uwielbiam farsz typowo ruski: ziemniak, twarog, cebula, sól, pieprz a do tego szczyptę suszonej mięty i to polane podduszoną cebulką z koperkiem <3 niezdrowo, ale raz na jakiś czas xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ciasto współpracowało z Toba podczas wałkowania i klejenia? szybko twardnieje? i jak wygląda ponowne odgrzewanie? pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba wyczuć ciasto, ponieważ szybko może zrobić się twarde, przyznam się, że miałam dwa podejścia ;-) Klei i wałkuje się całkiem dobrze :-) Nie odgrzewałam, bo wszystkie zostały zjedzone :-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty